Wróciłam...
Dzisiaj będzie niekulinarnie, ale z pięknymi widokami...
Krótkie wspomnienie Sardynii...
Niebawem wspomnienie kulinarne i mnóstwo nowych przepisów:)
Pięknie! Nie mogę się doczekać na wspomniania kulinarne z Sardynii. Ja zaniedługo będę na swoich upragnionych wakacjach na Korsyce i mam wielką nadzieję wybrać się na wycieczkę na Sardynię. W końcu to rzut beretem ;-)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wspomnienia kulinarne :)
OdpowiedzUsuńSwieże figi, mniam mniam!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Pięknie! Nie mogę się doczekać na wspomniania kulinarne z Sardynii. Ja zaniedługo będę na swoich upragnionych wakacjach na Korsyce i mam wielką nadzieję wybrać się na wycieczkę na Sardynię. W końcu to rzut beretem ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie tam jest! pozdrawiam i życzę udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Zapisuję Sardynię do długiej listy miejsc do odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńJak widzę po zdjęciach urlop się udał :-) Zazdraszczam ;-)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze jestem przed urlopem, zobaczymy gdzie mnie poniesie...