Kalendarzowe late przyszło więc pora na letnią sałatkę! Może w ten sposób da się przywołać słońce... Sałatka idealna do grilla, lekka i chrupiąca! Polecam gorąco!
SKŁADNIKI:
1/4 sałaty lodowej
1 op. mixu sałat
1/2 zielonego ogórka
1/2 kalarepki
kilka rzodkiewek
1 dymka
200 g świeżego, zielonego groszku
ok. 150 g sera feta
sos: 4 łyżki oliwy, 1 łyżka musztardy francuskiej, 1 łyżka octu winnego, 1 przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, 1 łyżka posiekanej pietruszki
Groszek obrać i ugotować na twardo w osolonej wodzie.
Sałatę lodową pokroić na kawałki i ułożyć na dnie płaskiego naczynia. Na niej układamy mix sałat, pokrojoną w ćwierć plasterki kalarepkę, półplasterki ogórka, plasterki rzodkiewki i dymki. Posypujemy podgotowanym i ostudzonym zielonym groszkiem.
Fetę kroimy w kosteczkę i układamy na sałatce.
Wszystkie składniki na sos umieszczamy w słoiczku i wstrząsamy kilkanaście minut.
Sałatkę polewamy przed podaniem.
Bardzo lekka i wiosenna!
OdpowiedzUsuńPomysł przedni. Ja mam mrożony groszek i tylko mi się wysypuje do szufladki, bo jakoś nie jestem przyzwyczajony myśleć o nim. A tu takie pyszności można stworzyć...
OdpowiedzUsuńZachwyca :)
OdpowiedzUsuńWspaniała, letnia sałatka! Podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńAngie, udało Ci się przywołać słonko do porządku :)
OdpowiedzUsuńSuper :) W końcu się udało ;)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuń