wtorek, 22 listopada 2011
Korzenne serca
Ciasteczka korzenne, jeszcze jesienne, ale już z myślą o Bożym narodzeniu. Kruche i delikatne, mocno korzenne. Bardzo smakowały dzieciom. Polecam!
SKŁADNIKI:
300 g mąki pszennej
100 g cukru pudru
2 żółtka
250 g margaryny do pieczenia
3 łyżeczki przyprawy korzennej
Z podanych składników zagnieść ciasto i wsadzić na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość 0,5 cm i wykrawać ciasteczka.
Piec w temperaturze 210 stopni około 10-12 minut.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne Ci się udały te ciasteczka ;) Tylko wziąć i schrupać ;)
OdpowiedzUsuńPiękne ornamenty :)
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladaja! Zazdraszczam pieczatek :)
OdpowiedzUsuńpiękne... Zapisuję :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka foremka, czas uśmiechnąć się do Mikołaja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tych słodkich serduszkowych foremek.
OdpowiedzUsuńpiękne! już sobie wyobrażam jak wspaniale muszą smakować! zwłaszcza, że uwielbiam korzenne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńśliczne cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńfajne ciasteczka :), muszą pięknie pachnieć
OdpowiedzUsuńrewelacyjne masz foremki! a ciasteczka idealne do schrupania :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie cieniutkie, kruche ciastka! ;) A foremki...! Ech, też chcę takie!:)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, gdzie upolowałaś te wykrawaczki do ciastek? Ja poluję na takie z napisami np. zjedz mnie. A znalazłam w necie tylko takie na haloween itd. wąskotematyczne:)
OdpowiedzUsuńJako, że jesteś obserwatorką/obserwatorem mojego bloga zapraszam (ośmielam się!) teraz także na stronę facebookową.
http://www.facebook.com/mowiaweki
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję wszystkim za przemiłe słowa! Bardzo się cieszę, że ciacha się Wam podobają, bo naprawdę były pyszne!
OdpowiedzUsuńA foremki kupiłam w sklepie internetowym Ale Dobre.
Urocze ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńCudne wzorki :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ciasteczka! Pewnie tak samo dobrze smakują ! ;-)
OdpowiedzUsuńSliczne, przypominaja mi troche tutejsze speculoosy ;))
OdpowiedzUsuń