Przepyszny, puszysty i delikatny chlebek o intensywnym smaku bazyliowego pesto. Idealny jeszcze ciepły jak i na drugi dzień. Gorąco polecam!
SKŁADNIKI:
440 g mąki pszennej
300 ml letniej wody
8 g suszonych drożdży
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki cukru
3 łyżki bazyliowego pesto
zielone oliwki
Pesto rozpuścić w wodzie.
Do miski wsypać mąkę, sól, cukier i drożdże. Wlać wodę z pesto i wyrabiać ciasto za pomocą miksera - jest bardzo klejące i luźne.
Gdy składniki dobrze się połączą, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto wymieszać łyżką i przełożyć do tortownicy. Powierzchnie wyrównać łyżką moczoną w wodzie.
Odstawić do wyrośnięcia na pół godziny.
Oliwki wcisnąć w wyrośnięte ciasto.
Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Po 20 minutach wysunąć focaccię i delikatnie posmarować z wierzchu oliwą. Wstawić ponownie do piekarnika na kolejne 15 minut.
Pyszny musi być!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te śródziemnomorskie smaki.
Miłego dnia.
Bazyli i oliwki- cudowne połączenie;)
OdpowiedzUsuńObecnie jestem na etapie wypieków chlebie na zakwasie, ale po tak kuszącym wstępie powrócę do wypieku na drożdżach:))
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje. Pod bazyliowym pesto podpisuje się w ciemno, a oliwki pomału oswajam, choć jeszcze nie są to do końca moje smaki. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń