Carpaccio di cachi e mozzarella - carpaccio z owocu kaki i mozzarelli.
Od kiedy zobaczyłam na blogu u Domi carpaccio z mango - wiedziałam, że muszę spróbować z Kaki. Bardzo szybka i pyszna przystawka. Przetestowałam ją na włoskim podniebieniu i uzyskałam pełną akceptację:)
Polecam szczególnie tym, którzy kaki nie próbowali lub sądzili, że im nie smakuje...
SKŁADNIKI:
1 owoc kaki
1 mozzarella
garść rukoli
Dressing: 1 łyżka miodu, 1 łyżka octu winnego, kilka kropli cytryny, 4 łyzki oliwy z oliwek, 1 łyżka mielonych orzechów
Rukolę ułożyć na talerzu. Mozzarellę i kaki pociąć na bardzo cienkie plasterki i poukładać naprzemiennie na rukoli.
Dressing: do miseczki wlać miód i ocet winny i energicznie wymieszać. Dodać kilka kropli soku z cytryny i oliwę. Dokładnie połączyć składniki. Dodać zmielone orzechy, wymieszać. Carpaccio polać dressingiem przed samym podaniem.
Przepis bierze udział w akcji VIVA ITALIA w kategorii antipasti
a może caprese a nie carpaccio ?;)
OdpowiedzUsuńmmm, jak soczyście
OdpowiedzUsuńwczoraj pierwszy raz jadłam kaki i się zakochałam :) mogłabym jeść i jeść na surowo, choć takiej wersji na pewno bym nie odmówiła :D
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja na podanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten pomysł. Koniecznie do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńwow jaka piekna letnia kompozycja. bardzo mi sie to połączenie podoba.
OdpowiedzUsuńładnie i smacznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńNiezly pomysl!
OdpowiedzUsuń