Ciasteczka korzenne IDEALNE!. Kruche, delikatne i aromatyczne. Wspaniale pachną przyprawami. Do tego tak szybkie i proste do zrobienia.
Przyniosłam je dzisiaj do pracy i zniknęły w ułamek sekundy! Polecam gorąco - są naprawdę przepyszne!
SKŁADNIKI:
300 g mąki pszennej
100 g cukru pudru
2 żółtka
200 g margaryny do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy korzennej
Z podanych składników zagnieść ciasto i wsadzić na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość 0,5 dm i wykrawać ciasteczka.
Piec w temperaturze 210 stopni około 10-12 minut.
Jakie przepiękne masz foremki do ciasteczek!!! Och, jakbym chciała takie mieć :(
OdpowiedzUsuńA ciasteczka korzenne uwielbiam!! Są idealne do kawy czy gorącej czekolady, zawsze jadałam takie ze sklepu, teraz chyba skuszę się na robione w domu :)
Jestem po prostu oczarowana....
Bardzo, bardzo dziękuję! Ciasteczka są naprawdę przepyszne, a foremki kupiłam w Tesco :)
OdpowiedzUsuńWygladaja pysznie!
OdpowiedzUsuńAngie, ale ja naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem, więc nie musisz dziękować, aż czuję, jak te ciasteczka chrupią mi w ustach... a miałam upiec muffiny, no... :)
OdpowiedzUsuńTesco, powiadasz? Dziękuję za informację, mam nadzieję, że nie kosztują tyle, co wszystkie przybory kuchenne w Tesco :p rozejrzę się w najbliższym, ale znając mnie i tak nawycinam same kotki :)
Jeszcze raz dziękuję Ci za ten przepis :) mam nadzieję, że mozna je przechowywać w puszce :)
Hej Angie,mnie tez zauroczyly te foremki a ciasteczka w sam raz na jesien !
OdpowiedzUsuńNie wiem jak z przechowywaniem, bo obawiam się, że do jutra nie wytrwają...;))
OdpowiedzUsuńjakie wzory cudowne! bomba!
OdpowiedzUsuńswietne! wykorzystam przepis na pewno. Wykonanie cudne
OdpowiedzUsuńmnie przeraża wałkowanie i wykrawanie ciastek... dlatego robię tylko pierniki i tylko raz w roku
OdpowiedzUsuńJuż chciałam zapytać skąd masz takie ładne foremki, ale widzę, że z tesco. Jak tylko znajdę gdzieś takie stempelki, zakupię i wypróbuję przepis.
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach korzennych ciastek podczas pieczenia!
OdpowiedzUsuńkociaki są zachwycające!
OdpowiedzUsuńJa również jestem zachwycona foremkami. Jestem wielbicielką korzennych ciasteczek, dlatego z pewnością wypróbuję :-) świetny przepis. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPrzepisów na dobre ciasteczka nigdy nie za dużo! Twój także zapisuję i muszę koniecznie wypróbować w nadchodzącym sezonie "ciasteczkowym" :) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńPs. Śliczne foremki!
Zachwycam się Twoimi ciasteczkami i zachwycam! Są przeurocze :) ach, schrupałam takiego kociaczka...albo nie! myszkę! A najlepiej jedno i drugie ;)
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała wybrać się do Tesco. :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają rewelacyjnie.
cudowne! jestem zachwycona ich kształtem. smakiem z pewnością też bym była :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne ! :D Szukałam właśnie takich. I nawet mam takie same foremki :D Ja kupowałam w kauflandzie :D Dzieki za przepis
OdpowiedzUsuńDziękuje wszystkim za tak miłe komentarze. No i zawsze serdecznie zapraszam na ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wszystkich gorąco!
Genialnie pyszne i śliczne ciasteczka.
OdpowiedzUsuńcudowne foremki, muszę ich poszukać:)a ciasteczka zjadłabym z ochotą:) pozdrawiam jolanta szyndlarewicz
OdpowiedzUsuńTak się złożyło, że tego samego dnia byłam w Tesco. Oczywiście zakupiłam te foremki, wieczorem zrobiłam ciastka. Chyba rozwałkowałam je za cienko, bo miałam problem z odciskaniem kształtów-- nie wyszły tak wyraźne jak u Ciebie. Następnym razem dam więcej przyprawy korzennej i sok pomarańczowy. No i rozwałkuję grubo.
OdpowiedzUsuńMoja mama uwielbia korzenne ciacha. Zresztą nie tylko ona - u nas to rodzinne. Dorzucę je do swoich wypiekowych planów:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te ciasteczka! ;-) chyba wypróbuję na urodziny Juleczka :-)
OdpowiedzUsuńAch, zapach musiał być piękny ;)
OdpowiedzUsuńAle cudne!!! Jak ze sklepu:) Ale domowe!!! Jeśli pozwolisz kiedyś wypróbuję ten przepis:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze ciasteczka korzenne jakie robiłam ! :)
OdpowiedzUsuńIle sztuk około wychodzi z porcji?
OdpowiedzUsuń