piątek, 28 października 2011
Sernik korzenny wyśmienity !
To jeden z najlepszych serników, które udało mi się zrobić. Sernik był czystą improwizacją i swobodnym tworzeniem z tego co miałam w lodówce...a miałam resztki kruchego ciasta na ciasteczka korzenne...i poszłam tym śladem. Sernik był idealny! Kruchy, korzenny spód, kremowa i delikatna masa serowa oraz warstwa śmietany z przyprawami korzennymi. Ciasto przepięknie pachnie korzennymi przyprawami, nie jest za słodkie i jest po prostu wyśmienite!
SKŁADNIKI:
kruche ciasto:
300 g mąki
100 g cukru pudru (dałam 60 g cukru brzozowego, lekko zmielonego)
200 g masła
2 żółtka
2 łyżki przypraw korzennych
Masa serowa:
750 g twarogu na serniki
300 g serka mascarpone
1 szklanka cukru (ja dodałam 3/4 szklanki cukru brzozowego)
5 jaj
180 ml śmietanki 30%
1 łyżka aromatu rumowego
1 budyń śmietankowy
1 płaska łyżeczka przyprawy korzennej
Wierzch:
250 g śmietany 18%
3 łyżki cukru (lub 2 cukru brzozowego)
1 płaska łyżka przyprawy korzennej
Ciasto: Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i wsadzić na 45 minut do lodówki. Po tym czasie wyjąć i rozwałkować na 0,5 cm plcek.
Tortownicę wysmarować tłuszczm i obsypać bułką tartą. Ciastem wylepić dokładnie dno i boki tortownicy. Wsadzić do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Masa serowa: Jajka utrzeć z cukrem. Cały czas miksując na wolnych obrotach do masy jajecznej dodawać kolejno: twaróg, mascarpone, śmietankę, budyń, aromat i przyprawę korzenną.
Tak przygotowaną masę serową wylewamy na przygotowany wcześniej korzenny spód i wkładamy do piekarnika na 1 godzinę. W tym czasie przygotowujemy wierzch: śmietanę mieszamy z cukrem i przyprawami.
Po godzinie wyjmujemy sernik z piekarnika i nakładamy śmietanę na wierzch ciasta, wyrównując dobrze powierzchnie i pieczemy jeszcze 15 minut.
Sernik wyjmujemy i chłodzimy w temperaturze pokojowej. Gdy ostygnie wkładamy na kilka godzin do lodówki.
Gotowy sernik posypałam mieszanką kakao, przeprawy korzennej i cukru cynamonowego.
Polecam gorąco! Jest przepyszny!
PRZEPIS AUTORSKI
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
juz uwielbiam !!!!
OdpowiedzUsuńMmm... Mi się taki sernik kojarzy jesiennie, ale też bardzo Świątecznie, tak trochę piernikowo... Zapach podczas pieczenia musiał być boski! A sernik wygląda wspaniale, i z przyjemnością podkradłabym kawałeczek. Albo dwa ;)
OdpowiedzUsuńAlez to musialo pachniec! Bardzo jesienny sernik.
OdpowiedzUsuńSernik + korzenne aromaty??? kradnę kawałek!!! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam korzenne zapachy! Kojarzą mi się ze świętami :) A sernik sam w sobie wygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńO rany ..jaki piękny serniczek..
OdpowiedzUsuń