Kuchnia w wersji light: chleb na zakwasie z żurawiną

Przepis na chleb wraz z gotowym zakwasem dostałam od kolegi z pracy no i spróbowałam... (choć wzbraniałam się przed pieczywem na zakwasie).
W tej chwili piekę tylko taki! Lekko wilgotny, pełen nasion i suszonych owoców. Chleb nie jest niskokaloryczny, ale jego zawartość to samo zdrowie - bomba witamin, minerałów i błonnika, a do tego jest przepyszny!!!

SKŁADNIKI:
1 kg mąki pełnoziarnistej
0,5 kg mąki pszennej
1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka otrębów pszennych
1 szklanka siemienia lnianego
1/2 szklanki suszonej żurawiny (lub co kto woli pestki, dyni, śliwki)
1/2 szklanki pestek słonecznika
2 łyżki miodu (rozpuszczonego w niewielkiej ilości wody)
1,5 litra wody mineralnej niegazowanej
zakwas żytni - ok. 200 gram


Wszystkie składniki wrzucić do dużej miski i bardzo dokładnie wymieszać.
Odłożyć miseczkę ciasta do następnego razu (można przechowywać w lodówce około 10 dni). Ciasto chlebowe przełożyć do wyłożonych papierem do pieczenia foremek(wychodzą 2 duże keksówki) i wstawić na 10 godzin do zimnego piekarnika.
Ja zostawiam na noc i rano piekę.
Chleb piec 1 godzine w temperaturze 180 stopni.
Jeszcze ciepły kroje na kromki i zamrażam. Po odmrożeniu nic nie traci na smaku ani wyglądzie.