piątek, 16 września 2011

Gruszka ala Piękna Helena


Mam takie chwile w których po prostu muszę zjeść coś słodkiego...Ta tajemnicza pokusa jest z reguły silniejsza ode mnie ;)
Ostatnio wzbraniam się przed dodatkowymi kaloriami więc deser musiał być "w miarę" lekki.... i taki był! A do tego przepyszny! Gorąca gruszka, lody waniliowe i czekolada... grzechu warte :)

SKŁADNIKI:
2 duże gruszki - najlepiej konferencja
2 opakowania cukru waniliowego
1/2 łyżeczki cynamonu
2-3 goździki
polewa czekoladowa (użyłam gotowej)

Do garnka wlać 2 szklanki wody i zagotować z cukrem, cynamonem i gożdzikami.
Gruszki obrać ze skórki, zostawić ogonek i ewentualnie wydrążyć od spodu gniazda nasienne.
Gruszki włożyć do gorącego syropu i gotować około 8 minut.
Na talerzu rozsmarować trochę polewy czekoladowej i postawić gruszkę. Gruszkę polać sosem czekoladowym.
Smakuje wybornie z ciasteczkami amaretti i lodami śmietankowymi....

2 komentarze:

  1. Bardzo fajny deser :) Nie chciałabyś go dodac do konkursu na moim blogu na przepis na deser? Do wygrania jest piekarnik i weekend dla 2 osób w Warszawie. Możesz w sumie dodać 3 desery, ale w osobnych komentarzach. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się, że dodaję link - najwyżej usuń ten komentarz :)
    http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/09/Konkurs.html

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń